Byłam zajęta organizowaniem imprezy. Spotkałam znajomego cudzoziemca, który jest Niemcem. Rozmawialiśmy po angielsku. Opowiadałam mu, gdzie w tej chwili przebywam. Był mną zainteresowany jako kobietą. Poseł z wczorajszego snu śnił mi się na zdjęciu. Było na nim pokazane, jak nurkuje w stroju – miał dopięte skrzydła motyla przyczepione do stroju nurka. Pomyślałam, że skoro ma dopięte te skrzydła, to na pewno ma naturę kobiecą. Później znalazłam się w Meksyku. Wokół rosły palmy. Stała grupka osób, większość z nich była dla mnie znajoma. Okazało się, że każdy z nich ma nurkować w stroju nurka, do studni, bo wszyscy po to tutaj przyjechali.
Komentarzy nie ma.